niedziela, 29 kwietnia 2012

BIODERMA 50+

Po przeczytaniu ostatniego wpisu Azjatyckiego Cukru bardzo poważnie potraktowałam promieniowanie UVA : D (Link do Azjatyckiego Cukru-po prawej stronie bloga).
Jestem młodą osobą, ale jakiś czas temu Cukier również pisała aby zmarszczkom ZAPOBIEGAĆ, a nie z nimi walczyć jak już się pojawią. Jak dobrze komentujące wpis dziewczyny zwróciły uwagę, że w Polsce wiedza na temat PA +,++,+++ jest dopiero raczkująca, a dorwanie kremu, który takie informację będzie posiadał jest nie lada wyczynem.
W aptece dowiedziałam się, że takowym kremem (do twarzy) jest właśnie Bioderma 50+, która posiada ochronę przeciw promieniowaniom UVB i UVA (dokładnie UVB 50+, UVA 35).

Butelka 30ml kremu do najtańszych nie należy, można ją dostać za około 50/60 zł... Ja skusiłam się na próbki 5 ml. Za wiele z buteleczki się nie dowiedziałam, bo francuskiego w ogóle nie ogarniam :)

Skład pobrany z wizaż.pl :Aqua, dicaprylyl carbonate, octocrylene, methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol, butyl methoxydibenzoylmethane, cyclomethicone, alcohol denat., c20-22 alkyl phosphate, bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine, c20-22 alcohols, ptfe, glycrrhetinic acid, glycrrhiza glabra (licocorice) root extract, tocopheryl acetate, ectoin, mannitol, xylitol, rhamnose, fructooligosaccharides, laminaria ochroleuca extract, decyl glucoside, ammonium acryloyldimethyltaurate/vp copolymer, xanthan gum, disodium edta, sodium hydroxide, propylene glycol, citric acid, caprylic/capric triglyceride, phenoxyethanol, methylparaben, propylparaben, ethylparaben.


Co bardzo mi się spodobało to kolor. Nie jest to typowy biały filtr. Ma lekko brązowawą barwę, co mnie cieszy iż nie będzie mi bielił twarzy.

Jeszcze jej nie używałam, dziś będzie jej debiut ! :)

NIGDY WIĘCEJ !!

Jakiś czas temu skończył mi się antyperspirant w kulce Garnier'a. Postanowiłam wypróbować coś taniego, a nóż trafie w coś fajnego.
W rossmanie dorwałam pomarańczową ziaję, również w kulce - jak dla mnie kulki są najlepsze.  Jak dobrze pamiętam kosztowała nie całe 10 zł.

Skuszona orzeźwiającym zapachem wróciłam do domu z uśmiechem na ustach.
Oj jak bardzo pożałowałam tego zakupy.... Ten piękny zapach na skórze utrzymuje się może z 15 minut po aplikacji. Działanie ? ŻADNE !!! Człowiek po lekkim wysiłku po prostu śmierdzi !  Nie działa WCALE ! Na dodatek pozostawia białe plamy na skórze. Tragedia.  NIE POLECAM !!
Ziaja wylądowała w śmietniku, a ja powróciłam do rewelacyjnego Garniera.

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

ZAKUPY !

Hej :)
Wczoraj zrobiłam małe zakupy. Kupiłam trzy rzeczy, a nie wydałam nawet 20 zł - LIKE IT !

Świeczka z Biedronki o zapachu owoców cytrusowych:
Bardzo lubię rześkie zapachy, ten pachnie b.ładnie!

Następnie kupiłam sobie lakier do paznokci. Już od dawna szukałam jakiegoś koloru nude, ale nigdzie nie mogłam znaleźć idealnego... Ten jest ok, ale wydaję mi się lekko za pomarańczowy.


Nie lubię tych klasycznych lakierów z wibo, za ich gumową konsystencje. Właśnie z tej serii mam idealny kolor, ale przez tą 'gumę' nie da się go nakładać...

Trzecią rzeczą jest niżej wspomniany krem do mycia twarzy z Alterry:

Jeszcze go nie używałam, bo wykańczam jego poprzednika z Nivea. Nawiasem mówiąc jest bardzo wydajny, używam go już prawie rok, a zobaczcie ile jeszcze mi zostało:

To wszystko. Przepraszam za jakość zdjęć, ale robię je iphonem. Mam aparat w domu, ale aktualnie nie mam kupionych do niego baterii :)


środa, 11 kwietnia 2012

Alterra - wash creme

Hej,
przymierzam się z zakupem kremu myjącego z Alterra. Czy może ktoś go już używał i może powiedzieć parę słów jak się spisuje? :)

Zdj pobrane z wizaz.pl

środa, 4 kwietnia 2012

VATIKA - migdałowy olejek

Vatika - migdałowy olejek do włosów zniszczonych.
Przez wiele lat prostowałam swoje włosy i sukcesywnie sobie je SPALIŁAM ! Mogłam je dosłownie palcami  'porwać' od końcówek, aż po same końce... Prostownice odstawiłam dobre parę lat temu (ok 4-5), a moje włosy wciąż nie wróciły do normy. Oczywiście są w lepszym stanie, ale wciąż są suche, po rozdwajane i sianowate.

Używałam wiele szamponów, odżywek, masek itp typowo drogeryjnych. Od nie dawna staram się korzystać z bardziej naturalnych dobroci. Jednym z nich jest właśnie ten olejek.

Pojemność to 200ml, po paru użyciach, ubytek jest nie wielki - plus za wydajność. Użyłam go może z 3 czy 4 razy, ale jestem pozytywnie zaskoczona. Pierwszy raz moje włosy są choć odrobinę nawilżone nawet następnego dnia po umyciu włosów. Dawniej ten efekt był paro godzinny ...


Jak najbardziej polecam ! Jest wiele odmian olejków Vatika i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Cena również jest nie wielka (nie całe 20zł).




poniedziałek, 2 kwietnia 2012

HAKURO H50S

Hej!
Dzisiaj listonosz przyniósł mi przesyłkę z pędzlem HAKURO ! Przed jego zakupem obejrzałam parę filmików i przeczytałam parę notek. Zauroczyłam się nim! Jutro rano zostanie pierwszy raz wypróbowany !
zdj nie moje.

niedziela, 1 kwietnia 2012

ALTERRA - peeling do ciała

Hej,
dzisiaj przedstawię recenzję peelingu do ciała ALTERRA z żurawiną i figą.
Wiele dziewczyn narzeka na jego delikatność (zbyt delikatny jak na peeling) i na duże drobinki (nasiona żurawiny).  Także zapach nie wszystkim przypadł do gustu.

Moim zdaniem zapach ma bardzo przyjemny ! A te duże nasionka w niczym mi nie przeszkadzają. Co to delikatności to się zgodzę. Rzeczywiście, jak na peeling mógł by być bardziej 'peelingujący'. Ale osobiście bardzo go lubię. Pozostawia skórę oczyszczoną i delikatnie 'speelingowaną' (że tak powiem).

Tuba posiada 200ml żelu. Z tyłu papierowa naklejka ze wszystkimi informacjami pod wpływem wody pewnie niedługo już do końca zejdzie. Super jest też cena, zapłaciłam za niego chyba nie całe 8 złotych.  Za to na minus - wydajność. Po paru użyciach zeszło już 1/3 tuby

Reasumując - jak za taką cenę jestem na tak. Na pewno go kupię w przyszłości.